Od problemów polskich TIRów do Google Car
W ubiegłym tygodniu zostałem zaproszony do Radia Kraków, aby skomentować artykuł z Rzeczpospolitej o problemach polskich przewoźników, którzy obecnie nie mogą świadczyć usług w Rosji. Są także ofiarami regulacji wprowadzanych w niektórych krajach Unii Europejskie mających na celu chronić tamtejszych transportowców przed tańszą konkurencją z Polski.
Jest to sektor, w którym nasi przedsiębiorcy są kontynentalnymi liderami i skutecznie wykorzystują swobody będące fundamentem wspólnotowości europejskiej. Ich przewaga wynika jednak przede wszystkim z dostępu do taniej siły roboczej. Z tego powodu na Zachodzie są uważani za nieuczciwą konkurencję. Rosja natomiast wpisuje swoje decyzje biznesowe w szerszy kontekst polityczny. Jakie są perspektywy – te bliższe i dalsze? Zachęcam do zapoznania się z zapisem rozmowy.
Bartłomiej Biga